Postanowiłam podzielić się z wami moimi spostrzeżeniami dot. szamponu koloryzującego z Joanny z czasów, kiedy byłam jeszcze blondynką.
Zawartość opakowania:
- krem koloryzujący
- saszetka z utleniaczem
- instrukcja
- rękawiczki
Włosy przed farbowaniem wyglądają trochę strasznie a w szczególności włosy ciemne rozjaśniane jak w moim przypadku
Ponieważ to tylko szampon a nie farba, pozwoliłam sobie na trochę szaleństwa i nie trzymałam mieszanki na głowie przepisowo 20 min. ale 40 min. to jednak tylko dlatego, żeby pokryć odrosty.
I udało się!
Wyszedł ładny, chłodny odcień (co chyba z resztą widać).
Bardzo ładny kolor włosów!! : )
OdpowiedzUsuńhttp://avorr.blogspot.com/
Rzeczywiście ładnie rozjaśnił :)
OdpowiedzUsuń